05 December 2011

na cztery ręce - rozmowy z Fregem

Na podstawie tekstu: G. Frege, "Sens i znaczenie", [w:] Pisma semantyczne.
Z dedykacją dla I roku doktorantów UO.
Głos pierwszy (K.D.):


- Frege, czy zachodzi związek pomiędzy sensem a znaczeniem?

- Frege w swoim artykule rozważa dwie równoważności:1.  a=a oraz 2. a=b.
Żeby dowieść prawdziwości pierwszego nie trzeba więcej niż znajomości języka. Wobec drugiego konieczna jest konfrontacja z rzeczywistością. Aby jaśniej ukazać charakter wyrażeń językowych, Frege dokonuje odróżnienia sensu i znaczenia. Tłumacz, B. Wolniewicz, niemieckie bedeutung tłumaczy jako „znaczenie” ale może jaśniejsze byłoby „odniesienie” ponieważ „znaczenie” pewnego wyrażenia odnosi nas do konkretnego przedmiotu do którego się ono odnosi. Frege posługuje się przykładem księżyca, dla którego wyrażenia znaczeniem jest księżyc. Z kolei sensem, wg Fregego, jest sposób w jaki dany przedmiot jest przedstawiany, np. ów księżyc w lunecie.
A wracając  do równań: pierwsze z nich, czyli a=a będzie identyczne wtedy kiedy zarówno to po lewej jak i to po prawej będą miały to samo znaczenie jak i ten sam sens. Drugie, czyli a=b identyczność uzyska wtedy kiedy będą miały to samo znaczenie ale różnić się będą sensem (dany przedmiot przedstawiać będą pod różnymi aspektami). Odpowiadając na pytanie zawarte powyżej, Frege stwierdza, że to dzięki sensowi możliwe jest określenie znaczenia wyrażenia. Innymi słowy najpierw chwytamy sens a dopiero potem znaczenie.  

Określiwszy związek pomiędzy sensem a znaczeniem warto przyjrzeć się jeszcze jak filozof określa znaczenie i sens takich podstawowych wyrażeń jak nazwa czy zdanie.
Nazwami dla Fregego są min. imiona własne, jak Arystoteles czy Wrocław lub też filozof starożytny albo stolica Dolnego Śląska. Sens nazwy to dla niego sposób dania przedmiotu. Natomiast znaczenie to przedmiot do którego się odnosi, jednak wyjątkiem są np. postaci mitologiczne jak Pegaz, które posiadają sens ale nie mają znaczenia.
O wiele więcej miejsca niż nazwom poświęca w swoich rozważaniach Frege zdaniom, głównie tym twierdzącym. Każde zdanie posiada sens ale niekoniecznie musi mieć znaczenie. Sensem zdania jest myśl. Ale nie mamy dostępu do tego jakie myśli kłębią się w głownie innych ani inni nie mogą „wejść” w nasze głowy żeby poznać nasze myśli. Myślą jednak, a więc sensem wg Fregego, w zdaniu jest to co może być uchwycone przez wszystkich w danym wyrażeniu, np. twierdzenia geometryczne. Trzeba więc spytać o znaczenie zdania. Tym znaczeniem jest albo prawda albo fałsz, nazywane wartością logiczną.
Po lekturze artykułu niemieckiego filozofa zastanawia jeszcze:
-  relacja między wyrażeniem mówionym a pisanym. Pisane słowo jest bowiem różne od mówionego, choćby przez większą uwagę poświęconą słowu i jego sensowi (by trzymać się terminologii Fregego). Pismo przedstawia pewną manifestację tego co jeszcze w potencji. Bo o ile podstawą wypowiedzi słownej jest przekaz ustny, wy-powiedzenie o tyle zapis posługuje się znakiem. I o ile wypowiedź słowna zachodzi w zdarzeniu, które bywa ulotne, o tyle znak, jako zapisany, wydaje się trwalszy, utrwalony właśnie a nawet ochroniony przed zapomnieniem. Czy więc jest różnica między znakiem pisanym a znakiem mówionym?
- przy ustalaniu prawdziwości wyrażenia ważne jest stanowisko autora. Nawet najlepszy interpretator nie jest w stanie z całą pewnością rozpoznać celu autora, niż on sam.

Głos drugi (M.N.):

- Frege, a dlaczego znaczeniem zdania oznajmującego jest jego wartość logiczna?

- Zdanie oznajmujące niesie ze sobą jakąś myśl – sens zdania, który jest stosunkowo łatwy do rozczytania przy pewnej dozie wprawy językowej. Nie wszystkie jednak zdania, choć ich myśl jest sformułowana w sposób zrozumiały, satysfakcjonują nas jednakowo pod względem poznawczym. Część z nich nie wykracza poza sferę subiektywną, wyrażając pewien sens, lecz nie roszcząc sobie prawa do posiadania znaczenia. Część zdań jest tego znaczenia w ogóle pozbawiona, gdy przykładowo występujące w nich nazwy (Eigennamen) same nie posiadają znaczeń, jak nie posiadają znaczenia nazwy bohaterów utworów epickich „Ikar” czy „Minotaur”. Takim zdaniom ze zrozumiałych względów nie możemy przypisywać ani fałszu, ani prawdy. Chcielibyśmy jednak móc to uczynić w przypadku zdań zawierających rozważania naukowe, których celem jest dążenie do prawdy oraz obiektywizm. Zrozumiała myśl zyska na wartości dopiero, gdy posiądzie znaczenie. Za znaczenie zdania uznać możemy natomiast jedynie wartość logiczną (Wahrheitswert) tegoż zdania – tj. okoliczność, że zdanie jest  prawdziwe lub fałszywe –, gdyż tylko wartość logiczna pozwala na analizę znaczenia zdania w oparciu o znaczenie jego składników. Nie moglibyśmy przecież orzekać o znaczeniu zdania, nie znając znaczenia jego poszczególnych składników i bez odwołania się do nich. Zdanie, którego znaczeniem jest Prawda, nadaje myśli w nim zawartej status obiektywnego oraz wartościowego poznawczo sądu.

No comments:

Post a Comment